03/12/2024

Sportowy Fanatyk

Strona dla fanów sportu. Znajdziesz tu kalendarium urodzinowe, aktualności, ciekawostki oraz wspomnienia z pamiętnych wydarzeń sportowych.

Nie oglądasz piłkarskiej Serie A? Żałuj!

Weekendowe wieczory przysparzają chwilami myśli o tym, co oglądać w telewizji. Na początku sezonu piłkarskiego 2020/2021 skupiłem się na śledzeniu najciekawiej zapowiadających się spotkań włoskiej Serie A. Myślę, że się nie zawiodłem szczególnie patrząc na to, co działo się w 2. kolejce. Dramaturgia i przeogromna liczba goli sprawiła, że mogę polecić oglądanie Serie A.

Sobota – dzień strzelaniny

Sobotni wieczór pokazał piękno piłki nożnej. W hitowym starciu dnia Inter podejmował Fiorentinę. Spotkanie było dosłownie szalone do tego stopnia, że konesera futbolu po rękach mogły przechodzić ciary. Szczerze myślałem, że w miarę dobrze grająca Fiorentina utrzyma prowadzenie 3:2 do końca meczu. Od czego jest jedna piłka nożna… Oczywiście od tego, by zaskakiwać, by powodować powód do radości dla jednych i powód do smutku dla drugich. Inter w końcówce w ciągu dwóch minut odwrócił losy spotkania i wygrał 4:3. Zwycięskie bramki zdobyli Romelu Lukaku i Daniele D’Ambrosio. Fiorentina grała świetnie w ataku, ale z Mediolanu wyjechała bez punktów.

Romelu Lukaku – jeden z bohaterów Interu

Przed sobotnim hitem Serie A kibice dostali smaczne przystawki. W pojedynkach Sampdorii z Benevento oraz Torino z Atalantą również sporo się działo. Łącznie w obu pojedynkach padło 11 goli. Zwycięstwa odnieśli goście, czyli Benevento i Atalanta. Dość niespodziewanie wygrali ci pierwsi, którzy oczywiście jak to bywa w lidze włoskiej, odmienili losy spotkania. Gola na wagę zwycięstwa w 88. minucie strzelił środkowy obrońca Luca Caldirola.

Juve traci punkty, a Napoli gromi

Niedziela przyniosła mniej bramek niż sobota, ale przeciętny kibic ponownie nie mógł narzekać. Świetny weekend w rozgrywkach Serie A zakończył emocjonujący pojedynek, w którym zmierzyły się AS Roma i Juventus. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, z którego chyba nie cieszy się nikt. Juventus od 62. minuty grał w osłabieniu po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Adriana Rabiot. Rzymianie przy stanie 2:1 mieli kilka okazji, by dobić Bianconerich, ale tego nie zrobili. Goście mieli natomiast w swoich szeregach Cristiano Ronaldo, który po raz kolejny w karierze uratował ich od porażki.

Gdy chodzi o spotkania niedzielne, to żałuję, że nie było mi dane obejrzeć spotkania Napoli z Genoą. Gospodarze rozbili rywali 6:0, a gola i asystę zaliczył Piotr Zieliński. Z opinii ekspertów wynika, że był to najlepszy mecz Napoli pod wodzą Gennaro Gattuso. Zazwyczaj krytykowałem tego trenera za toporny styl gry, który forsuje swoim drużynom, ale faktycznie Napoli pod jego wodzą wygląda coraz okazalej. To sprawia, że w najbliższej kolejce ponownie możemy wszyscy spodziewać się emocji, bo Napoli zagra na wyjeździe z Juventusem.

Sezon piłkarski dopiero, co się rozpoczął, a już było kilka świetnych spotkań, których powtórki warto obejrzeć. Serie A przoduje u mnie w tej chwili, jeśli chodzi o piłkę nożną. W dotychczasowych dziewięciu spotkaniach 2. Kolejki ligi włoskiej padło 38 goli. Niech to będzie najlepsza reklama i zachęta dla tych, którzy nie interesują się rozgrywkami we Włoszech.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *