Ruszają! Włókniarz chce przełamać kiepską passę w Grudziądzu
Doczekaliśmy się! Rusza najlepsza żużlowa liga na świecie. W pierwszy weekend sezonu obejrzymy trzy spotkania. Stal Gorzów chce napsuć krwi Apatorowi Toruń, Włókniarz Częstochowa spróbuje wygrać w Grudziądzu po raz pierwszy od 27 lat. I do tego Byki zmierzą się z głodnymi Ekstraligi Wilkami.
Po wielkim wyczekiwaniu wraca ukochana PGE Ekstraliga. Co prawda pierwszy weekend sezonu został okrojony do trzech spotkań z powodu kiepskiej pogody w Lublinie, ale i tak powinno być bardzo ciekawie.
Dwa znaki zapytania po stronie Apatora
Sezon otworzy mecz For Nature Solutions KS Apator Toruń – ebut.pl Stal Gorzów. Na papierze faworytem wydają się torunianie, którzy mogą liczyć na wysokie zdobycze punktowe Emila Sajfutdinowa i Roberta Lamberta. Swoje powinien też dołożyć świetnie spisujący się przed rozgrywkami Wiktor Lampart.
Nie wszystko w Toruniu jednak jest dobrze. Kibiców Aniołów może martwić słaba forma Patryka Dudka i Pawła Przedpełskiego. Dudek nie zapunktował dobrze w żadnym przedsezonowym starcie, a jest przecież uczestnikiem Grand Prix. Do tego ma być liderem zespołu. Przedpełski jest natomiast zawodnikiem jeżdżącym w kratkę, ale też bez większych rewelacji.
Goście z Gorzowa mają chrapkę na niespodziankę. Są prowadzeni przez trio Martin Vaculik – Anders Thomsen – Szymon Woźniak. Wiadomo, że nie ma dominatora w postaci Bartosza Zmarzlika, lecz przy solidnej punktacji Oskara Fajfera i juniorów Stal może postraszyć ekipę gospodarzy. Czekamy na emocjonujące otwarcie sezonu. Start tego meczu w sobotę, o godz. 18:00.
Awizowane składy:
ebut.pl Stal Gorzów:
1. Szymon Woźniak
2. Oskar Fajfer
3. Martin Vaculik
4. Wiktor Jasiński
5. Anders Thomsen
6. Mateusz Bartkowiak
7. Oskar Paluch
For Nature Solutions KS Apator Toruń:
9. Patryk Dudek
10. Robert Lambert
11. Paweł Przedpełski
12. Emil Sajfutdinow
13. Wiktor Lampart
14. Krzysztof Lewandowski
15. Mateusz Affelt
Włókniarz ma problemy z wygrywaniem w Grudziądzu
W sobotę odbędzie się też drugie spotkanie. O godz. 20:30 ZOOleszcz GKM Grudziądz podejmie naszpikowany gwiazdami Tauron Włókniarz Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry została wzmocniona Mikkelem Michelsenem i Maksymem Drabikiem. Z drugiej strony w formacji juniorskiej nie ma już Jakuba Miśkowiaka oraz Mateusza Świdnickiego. W ich miejsce zobaczymy tam Franciszka Karczewskiego oraz Kajetana Kupca.
Grudziądzanie z kolei mają wielką nadzieję na awans do fazy play-off. Do drużyny dołączyli Max Fricke, Gleb Czugunow, czy też Mateusz Szczepaniak. Liderem GKM-u pozostaje oczywiście Nicki Pedersen, choć jego postawa może być pewną niewiadomą. W ostatnim roku Duńczyka trapiły koszmarne kontuzje.
Oczywiście na papierze mocniejszy skład ma Tauron Włókniarz, ale częstochowianie zazwyczaj nie czują się najlepiej na grudziądzkim owalu. Spośród ostatnich sześciu spotkań przegrali cztery razy i dwukrotnie zremisowali. Ogółem ostatnie zwycięstwo Lwy zanotowały w Grudziądzu w 1996 roku. Teraz będą się po raz kolejny przełamać kiepską passę.
Awizowane składy:
ZOOleszcz GKM Grudziądz
9. Frederik Jakobsen
10. Max Fricke
11. Gleb Czugunow
12. Mateusz Szczepaniak
13. Nicki Pedersen
14. Wiktor Rafalski
15. Kacper Pludra
Tauron Włókniarz Częstochowa
1. Leon Madsen
2. Jakub Miśkowiak
3. Mikkel Michelsen
4. Maksym Drabik
5. Kacper Woryna
6. Franciszek Karczewski
7. Kajetan Kupiec
Wilki postraszą Byki?
W niedzielę czeka nas pojedynek Fogo Unii Leszno i Cellfast Wilków Krosno. Obie ekipy mają w tym sezonie walczyć o utrzymanie. Krośnianie są absolutnym beniaminkiem. Dotychczas nigdy nie startowali w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mecz w Lesznie będzie miał kilka smaczków. Oczywiście najpopularniejszym z nich jest osoba Jasona Doyle’a.
Australijczyk w ubiegłym roku jeździł w Fogo Unii Leszno i był już dogadany z klubem ws. startów w sezonie 2023. Porozumienie ogłosił nawet w mediach społecznościowych. Później jednak zdecydował się przyjąć ofertę Cellfast Wilków. Krośnianie do podstawowego składu ściągnęli także Krzysztofa Kasprzaka, Mateusza Świdnickiego oraz młodzieżowca Denisa Zielińskiego.
W Lesznie natomiast ważna może być dyspozycja młodzieżowców – Antoniego Mencela i Damiana Ratajczaka. Unia miała okazję sporo pojeździć w sparingach przedsezonowych i poszczególnych turniejach. Widać jak na dłoni, że seniorzy nie jeżdżą równo. Do składu dołączyli w przerwie zimowej: Bartosz Smektała, Chris Holder oraz Grzegorz Zengota.
Naturalnym liderem zespołu powinien być Janusz Kołodziej, który w ubiegłym sezonie był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem ligi. Z drugiej strony trudno oczekiwać od 39-letniego żużlowca, by przywoził w każdym meczu 12-13 punktów. Inni też muszą dźwigać ciężar liderowania. Mecz w Lesznie zapowiada się bardzo dobrze. Początek o godz. 16:30.
Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno:
9. Bartosz Smektała
10. Janusz Kołodziej
11. Jaimon Lidsey
12. Grzegorz Zengota
13. Chris Holder
14. Antoni Mencel
15. Damian Ratajczak
Cellfast Wilki Krosno:
1. Vaclav Milik
2. Mateusz Świdnicki
3. Jason Doyle
4. Krzysztof Kasprzak
5. Andrzej Lebiediew
6. Krzysztof Sadurski
7. Denis Zieliński
Czytaj także:
Kłopoty wicemistrza świata. „Jestem sfrustrowany”